Kategorie:
Satelita ACE, stanowiący naszą pierwszą linię detekcji nadlatujących ze Słońca w dużych ilościach cząstek elementarnych, wykrył wczoraj w nocy zdecydowany wzrost wszystkich śledzonych parametrów. Po chwili na Ziemi rozpoczęla się burza magnetyczna, któa w szczycie osiągnęla poziom G2.
Astrofizycy uznali, że za nagłe wzmożenie odpowiada koronalny wyrzut masy (CME) z okolic regionu 2320 oraz jedna z obecnych na tarczy słonecznej dziur koronalnych. Prędkość wiatru słonecznego wynosiła długo około 340 km/s i dzisiaj w nocy nagle parametr ten wzrósł do 425 km/s. Napór plazmy skutkował wzbudzeniem burzy magnetycznej, a indeks fluktuacji Kp sięgnął poziomu 6. Przypomnijmy, że niedawno, gdy nad Polską widać było zorzę polarną indeks Kp wynosił 9.
Początkowo burzę magnetyczną klasyfikowano, jako G1, ale z czasem podniesiono jej poziom do G2. Instytucje zajmujące się pogodą kosmiczną wystosowały ostrzeżenia dla funkcjonowania sieci energetycznych na wyższych szerokościach geograficznych. Może też dojść do zakłóceń w pracy systemów satelitarnych.
Komentarze
Skomentuj