Sierpień 2014

Dwa regiony coraz bardziej aktywne, możliwe kolejne silne rozbłyski

Aktywne regiony oznaczone numerami 2149 oraz 2152 w ciągu ostatnich kilkunastu godzin przybrały na sile i generują coraz większe rozbłyski
 
 
 
Pierwszy z rejonów oznaczony numerem 2149 znajduję się obecnie po zachodniej stronie tarczy słonecznej, jego klasyfikacja magnetyczna to beta-delta. Dzisiaj wygenerował rozbłysk C7.1 a w najbliższym czasie możemy mieć jeszcze większy. Region 2152 od wczoraj znacznie przybrał na wielkości, otrzymał dzisiaj klasyfikację magnetyczną beta-gamma i dalej zwiększa swój potencjał. Warto zaznaczyć, że ten region znajduję się obecnie bardzo blisko środka tarczy słonecznej, więc każdy ewentualny rozbłysk z tego rejonu będzie geoefektywny.
 
Rozbłysk C7.1 oraz aktywny region 2149






 
Aktywny region 2152




 
 
W najbliższym czasie możemy spodziewać się aktywności słonecznej na średnim poziomie z możliwością rozbłysków klasy M. W ciągu kilku dni po wschodniej stronie tarczy słonecznej pojawi się nowy region oraz powrócą dwa "stare" aktywne rejony 2135 oraz 2144. Wszystko wskazuję na to, że ostatnie spekulacje na temat tego, że mamy już minimum aktywności słonecznej zdają się być przesadzone. Bardzo możliwe, że właśnie pod koniec tego roku czeka nas tzw. "drugie maksimum" i jeszcze do grudnia będziemy świadkami rozbłysków klasy X.
 
Aktualne rozmieszczenie regionów na tarczy słonecznej, ich aktywność oraz prawdopodobieństwo rozbłysku słonecznego








 
 
 
Źródła:
http://solarham.net
http://www.swpc.noaa.gov
http://sdo.gsfc.nasa.gov
http://spaceweather.inf.brad.ac.uk
 
 


Trwa burza magnetyczna po ostatnich rozbłyskach na Słońcu

Kilka godzin temu rozpoczęła się średniej siły burza geomagnetyczna która jest wynikiem dotarcia do ziemskiej magnetosfery części koronalnego wyrzutu masy z ostatnich rozbłysków na Słońcu
 
 
 
W godzinach nocnych polskiego czasu dotarło do Ziemi CME(koronalny wyrzut masy), jednak jak dotąd wszystko wskazują na to iż burza nie będzie tak duża jak zakładały to wcześniejsze wyliczenia astrofizyków. Aktualnie poziom indeksu Kp wynosi 5 co odpowiada burzy geomagnetycznej o sile G1. Według najnowszych prognoz w ciągu najbliższych godzin może on wzrosnąć do maksymalnej granicy 7, jednak dane uaktualniane są co piętnaście minut, więc trudno jest stwierdzić jak duża będzie burza oraz ile będzie trwała. Warto również zwrócić uwagę iż podczas burz geomagnetycznych u nie których ludzi mogą wystąpić objawy: zmęczenie, senność, drażliwość czy też problemy z błędnikiem.
 
Poziom elektronów, stan pola magnetycznego oraz planetarny indeks Kp




 
 
W tym momencie na wyższych szerokościach geograficznych tworzą się zorze polarne, jednak istnieje nikłe prawdopodobieństwo żeby to piękne zjawisko dotarło do granic Polski. Po raz kolejny możemy się przekonać, że pierwsze wyliczenia astrofizyków które występują zaraz po powstaniu CME są często nie trafnę. Najlepszym sposobem dowiedzenia się jak silna będzie burza magnetyczna jest satelita ACE do którego godzinę przed Ziemią docierają cząsteczki plazmy. Wtedy dowiadujemy się jaką posiadają one polaryzację i czy odbiją się od naszej magnetosfery czy też bardziej przenikną w nią.
 
 
Aktualny zasięg zorzy polarnej, oraz jej widok z Calgary w Kanadzie



 
 
Źródła:
http://solarham.net
http://www.swpc.noaa.gov
http://spacew.com
 


Kolejne dwa rozbłyski klasy M, rośnie prawdopodobieństwo wystąpienia rozbłysku klasy X

Minionej doby doszło do kolejnych dwóch rozbłysków klasy M, kolejno M2.0 oraz M3.9. Zarówno pierwszy jak i drugi rozbłysk powstał z aktywnego regionu oznaczonego numerem 2146
 
 
Rejon o którym mowa znajduję się w środkowo-zachodniej części tarczy słonecznej. Podczar rozbłysków powstało również CME(koronalny wyrzut masy) który powinien w pewnym stopniu dotrzeć do ziemskiej magnetosfery za około 48 godzin. Rejon 2146 oraz region 2149 posiadają strukturę magnetyczną beta-gamma-delta w dodtaku cały czas zwiększają swój rozmiar.
 
 
Rozbłyski M2.0 oraz M3.9







 
 
Aktywny region 2146



 
Aktywny region 2149



 
 
Warto również zwrócić uwagę na wshodnią część tarczy słonecznej, w ciągu najbliższych dni pojawi się tam cała gromada aktywnych regionów co może skutkować dalszym wzrostem aktywności słonecznej. W tym momencie najnowszę prognozy astrofizyków z NASA i NOAA mówią o 55 procentowej szansie na rozbłysk klasy M oraz 15 procentowej na klasę X, jednak to może zmienić się w każdej chwili.
 
 
Aktualne rozmieszczenie regionów na tarczy słonecznej oraz ich aktywność







 
 
 
Źródła:
http://www.lmsal.com
http://solarham.net
http://www.swpc.noaa.gov
http://sdo.gsfc.nasa.gov


Rozbłysk M 5.9 z aktywnego rejonu 2151

Z aktywnego reigionu oznaczonego numerem 2151 doszło do kolejnego rozbłysku klasy M, tym razem rozbłysk osiągnął maksymalną siłe m 5.6. 
 
 
 
Rozbłysk M5.6 z aktywnego rejonu 2149




 
 
 
Od kilku dni rejon 2151 wyprodukował trzy rozbłyski klasy M i kilkanaście rozbłysków klasy C, wyraźnie widać że rejon 2149 przybiera na sile i zwiększa swoją objętość. W najblizszych dniach możemy spodziewać się zwiększonej aktywności słonecznej i być morzę rozbłysku klasy X.
 
 
 
Aktualna aktywność słoneczna oraz rozmieszczenie aktywnych regionów na tarczy słonecznej 





 
 
 
Źródła:
http://solarham.net
http://sdo.gsfc.nasa.gov
http://www.swpc.noaa.gov
http://www.spaceweatherlive.com


Rozbłysk M3.4 z wschodzącego regionu

Po blisko miesiącu dość spokojnego okresu na Słońcu z wschodzącego regionu doszło do rozbłysku który osiągnął maksymalną siłe M3.4
 
 
 
Region z którego powstał rozbłysk znajduję się aktualnie we wschodniej części tarczy słonecznej. Nie wiadomo jeszcze jaki potencjał oraz rozmiar będzie miał nowy regjon, jednak patrząc na jego aktualne zechowanie można stwierdzić iż możemy być świadkami dość znaczącego wzrostu aktywności słonecznej w najbliższych dniach.
 
 
Rozbłysk M3.4


 
 
 
Aktualnie na widocznej z Ziemi tarczy słonecznej znajduję się siedem aktywnych regionów, jednak oprócz wspomnianego regionu który jest odpowiedzialny za rozbłysk M3.4 żaden inny nie posiada złożonej struktury magnetycznej. Nowy rejon jeszcze nie został oznaczony, można wnioskować że jego numer będzie wynosił 2149. Po rozbłysku można zakładać że aktualnie posiada strukturę magnetyczną co najmniej beta-gamma, jednak na dokładne dane przyjdzie nam poczekać kilkanaście godzin. Powstałe podczas rozbłysku CME(koronalny wyrzut masy) z racji usytuowania regionu po wschodniej stronie tarczy słonecznej nie dotrze do ziemi. W najbliższych dniach możemy spodziewać się zwiększenia aktywności słonecznej.
 
 
Aktualne rozmieszczenie regionów na tarczy słonecznej oraz ich aktywność







 
 
 
 
Żródła:
http://solarham.net
http://sdo.gsfc.nasa.gov
http://www.swpc.noaa.gov
http://www.spaceweatherlive.com


Słońce nadal spokojne

Od blisko dwóch tygodni na Słońcu panuje praktycznie cisza, nie licząc bardzo słabych i pojedyńczych rozbłysków klasy B, nie dzieje się nic ciekawego.
 
 
 
Jedynym godnym odnotowania zjawiskiem był rozbłysk po drugiej stronie naszej gwiazdy oraz spore CME(koronalny wyrzut masy), jednak nie miało to żadnego wpływu na ziemską magnetosferę. Wielu naukowców zastanawia się czy już zbliża się minimum aktywności słonecznej czy jeszcze będziemy mieli tzw. drugie maksimum. Bardzo ciężko jest stwierdzić która z tych tez jest prawdziwa, dowiemy się tego w najbliższym czasie. Aktualnie na tarczy słonecznej znajduje się siedem aktywnych grup regionów, jednak ich struktura magnetyczna nie przekracza beta, więc nie są zdolne do wygenerowania silnych rozbłysków. Największe są rejony oznaczone numerami 2139 oraz 2141.
 
 
Aktywny region 2139



 
Aktywny region 2141



 
 
Co czeka nas w najbliższych dniach ? Wiele wskazuje na to, że w ciągu trzech może czterech dni sytuacja jaką aktualnie mamy nie powinna się za bardzo zmienić. Najbliższy możliwy wzrost aktywności słonecznej może mieć miejsce mniej więcej za około tydzień kiedy to powrócą dawne aktywne regiony. Sytuacje monitorujemy cały czas i jeżeli dojdzie do jakiegoś większego rozbłysku pojawi się informacja.
 
 
Aktualne położenie regionów na tarczy słonecznej oraz ich aktywność







 
 
 
Źródła:
http://solarham.net
http://sdo.gsfc.nasa.gov
http://www.swpc.noaa.gov
http://www.spaceweatherlive.com


Naukowcy ostrzegają przed zbliżającym się supersztormem słonecznym

Raz na 150 lat na Słońcu dochodzi do silnego koronalnego wyrzutu masy, który jest skierowany w kierunku Ziemi. Coś takiego wystąpiło 23 lipca 2012 roku, ale na szczęście cały prawie cały gigantyczny komponent plazmy, który został wyemitowany nie trafił w naszą planetę.

 

Astrofizycy z University of Bristol sądzą, że w obecnym cyklu słonecznym, taki supersztorm spóźnia się o pięć lat. Powoduje to, że prawdopodobieństwo, iż dojdzie do niego w niedalekiej przyszłości zdecydowanie wzrasta.

 

Naukowcy od dawna ostrzegają przed katastrofalnym i, według nich, nieuniknionymi długofalowymi konsekwencjami takiej hiperaktywności słonecznej, a zwłaszcza generowanym w jej trakcie potężnymi koronalnymi wyrzutami masy. Wystąpienie takiej burzy nie tylko spowodowałoby zły wpływ na zdrowie ludzi, ale również wywołałoby spustoszenie w systemach telekomunikacyjnych i sieciach energetycznych.

 

Największy w historii ziemi supersztorm słoneczny wywołał koronalny wyrzut masy, który został wysłany w kierunku Ziemi w 1859 roku. Od nazwiska odkrywcy nazywany jest wydarzeniem Carringtona. Wtedy słońce wyrzuciło w kierunku Ziemi biliony naładowanych cząstek poruszających się z prędkością do 3000 km/s. Energetyczność tych cząstek elementarnych była równoważna do 10 miliardów bomb jądrowych zrzuconych na Hiroszimę.

 

Jednak wtedy wpływ na ludzkość nie była katastrofalny, ponieważ infrastruktura elektroniczna w tym czasie składała się jedynie z około 200 tysięcy mil linii telegraficznych. Mimo to doszło do zjawiska indukcji magnetycznej, które spowodowało porażenie prądem kilkunastu radiotelegrafistów. Według obliczeń NASA, takie zdarzenie solarne jest nieuniknione i występuje średnio raz na 150 lat. Oznacza to, że jesteśmy przynajmniej pięć lat spóźnieni oraz, że prawdopodobieństwo wystąpienia takiej burzy w ciągu najbliższych 10 lat wynosi około 12%.

 

 

 

 


Kolejny rozbłysk klasy M, rośnie prawdopodobieństwo wystąpienia flary klasy X

Po wczorajszym rozbłsyku M2.5 Słońce nie zwalnia tempa, po wieczornym rozbłysk C8 dzisiaj aktywny region 2130 wygenerował już drugą flarę klasy M w ciągu dwóch dni tym razem jej maksymalna siła osiągnęła poziom M2.05

 

Aktywny region 2130 mimo iż posiada w tym momencie strukturę magnetyczną beta-gamma wyprodukował już dwie flary klasy M. Dzisiejsza mimo, że słabsza od wczorajszej powinna być dużo bardziej znacząca dla ziemskiej magnetosfery. Rejon 2130 przesuwa się w stronę środka tarczy słonecznej co powoduję większe prawdopodobieństwo iż rozbłyski z tego rejonu będą bardziej geoefektywne. Podczas rozbłysku powstało CME(koronalny wyrzut masy) które powinno dotrzeć do Ziemi za około dwa dni i przynieść niezbyt dużą burze geomagnetyczną na poziomie G1.

 

Rozbłysk M2.0 z aktywnego regionu 2130

Region 2130 od wczoraj powiększył swój rozmiar i nadal można przypuszczać, że jest w stanie wygenerować jeszcze większe rozbłyski niż dotychczas. Przyjrzyjmy się jeszcze dwóm innym rejonom, mowa tutaj o regionie 2127 oraz 2132. Pierwszy z nich znajduję się aktualnie w pozycji geoefektywnej praktycznie na środku tarczy słonecznej, jednak jak dotąd nie zauważono większej aktywności z jego obrębu. Posiada on klasyfikację magnetyczną beta-gamma, jednak w prównaniu z wczorajszym dniem stracił trochę zarówno rozmiaru jak i potencjału. Najgroźniejszy aktualnie wydaję się być region 2132 znajdujący się na wschód od rejonu 2130, to o nim pisaliśmy wczoraj. Bardzo szybko otrzymał strukturę magnetyczną beta-gamma-delta i według astrofizyków prognoza na rozbłysk z tego rejonu na najbliższe 24 godziny to 50 procent na klasę M i 5 na klasę X.

 

Aktywny region 2127

 

Aktywny region 2130

 

Aktywny region 2132 posiadający strukturę magnetyczną beta-gamma-delta

Podsumowując bo blisko trzech tygodniach niskiej aktywności słonecznej, wiele wskazuje na to że w najbliższym czasie czeka nas jej dość znaczący wzrost. W najbliższych godzinach możemy spodziewać się kolejnego rozbłysku klasy M, być może silniejszego od dwóch poprzednich a nawet istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia flary klasy X. Warto tutaj zaznaczyć, że rejon 2132 zacznie zagrażać Ziemi dopiero za około dwa-trzy dni.

 

Aktualne rozmieszczenie regionów na tarczy słonecznej, ich obecna aktywność oraz porawdopodobieństwo wystąpienia rozbłysku słonecznego

 

 

 

Źródła:

http://solarham.net

http://www.spaceweatherlive.com

http://sdo.gsfc.nasa.gov

http://www.swpc.noaa.gov

http://spaceweather.inf.brad.ac.uk